Dzień dobry!
Dotarliśmy już do wtorku, 5 grudnia 2017 roku i mamy jeszcze tylko 20 dni do Bożego Narodzenia 🎅 Jak Wasze przygotowania? U mnie już wszystko zaplanowane,a dziś mam dla Was moje wskazówki co do samego robienia zakupów.
Zapraszam!
Dziś znalazłam kolejnego słodkiego zwierzaka i czerwoną szminkę od Technic. Podoba mi się ten odcień 😉 Co o nim sądzicie?
Często świąteczne zakupy spożywcze pochłaniają wiele czasu i energii. Dziś, chciałabym pokazać Wam, kilka moich trików na ogarnięcie sprawy. Ostatnio udostępniłam kilka pomocnych list, które teraz możecie wykorzystać.
Zanim jednak przejdziemy do przygotowywania się do zakupów (planowania ich), przeszukamy swoje kuchnie. Zajrzymy do szafek z suchymi produktami, lodówki, zamrażarki, aby wiedzieć co jest, a czego nam może zabraknąć. Przy okazji sprawdź daty produktów, które masz!
Kolejny krok to przygotowanie planu świątecznych posiłków, aby wiedzieć co musisz kupić, a następnie jak i kiedy zorganizować zakupy.
Tworząc moją listę zakupów i planując w czasie jej realaizację, zawsze biorę pod uwagę dwie poniższe listy produktów. Kryterium podziału to czas w jakim dany produkt jest zdatny do użytku.
Lista produktów, które warto kupić wcześniej (nawet do kilku tygodni przed Bożym Narodzeniem!):
- makarony
- mąka i cukier
- suszone zioła i przyprawy
- przekąski: czekolada, chipsy, krakersy, orzechy
- napoje
- produkty w puszkach: groszek zielony, kukurydza itp.
- zamrożone ryby, warzywa
- oliwa, ocet
Lista produktów świeżych, które należy kupić zaraz przed Świętami lub w poranek Wigilijny:
- mięso
- ryby
- chleb
- sałaty, warzywa
Robiąc listę zakupów - uwzględniam artykuły "extra" (u mnie jest to np. dodatkowa czekolada, ciastka itp.).
Czasami warto poczekać do ostatniej chwili - jeśli chodzi o artykuły ściśle dekoracyjne i związane tematycznie z Bożym Narodzeniem, tuż przed Świętami mogą już być na wyprzedaży (w Szkocji jest tak często, a w Polsce? - dajcie mi znać:)).
Kupując więcej - może wyjść taniej! Np. co roku moi Znajomi, kupują skrzynkę wina do świątecznego obiadu. Każdy zużywa jedną butelkę, a koszt jej jest czasem nawet o połowę niższy niż kupując pojedynczą butelkę. Zależy to jednak od sklepu, dlatego warto sprawdzić także sklepy on-line.
Kupując produkty z dłuższą datą przydatności - zawsze ją sprawdzam. Unikam niemiłych niespodzianek.
Sklepowe newsletter'y - wiem kiedy i gdzie, na jakie produkty pojawią się promocje, a czasem dostanę jakiś kod na dodatkowy rabat.
Tyle ode mnie. A jakie są Wasze sposoby na organizację jedzeniowych zakupów?
„Nihil Novi”, czyli blog Joasi,
która także już drugi raz bierze udział w #Blogmas! Duuuużo o
kosmetykach – ale nie tylko! Sprawdźcie ;) „Minilife” to strona Izy, pełna
inspiracji! Teraz Ją dopiero poznałam i przepadłam w czeluściach
tego bloga na długo... Z kolei blog Michasi - „Brylantina” to
kolejny, który ponownie jest z nami w naszym świątecznym wyzwaniu.
Kosmetyki, piękne makijaże – to konik Autorki tej strony.
Udanego dnia Kochani! U nas będzie bardzo miły, a zwłaszcza wieczór 😍
Do jutra 😉
Do jutra 😉
baaaaardzo przydtane! :)
OdpowiedzUsuń