Cześć! Wczorajszy wieczór spędziłam w kuchni. Poniżej zobaczycie, co przygotowałam😉
W kalendarzu adwentowym w okienku 21, ucieszył mnie widok wypiekanego różu od MAKEUP REVOLUTION. Jest to odcień "Bang Bang You're Dead". Lubię takie produkty!
Domek z piernika. Kojarzy mi się taki z dzieciństwa z tym, jak Rodzice mnie straszyli "Babom Jagą"! W jednym ze sklepów w UK, znalazłam zestaw do przygotowania właśnie takiego domku i to wszystko w wersji bezglutenowej. Szczerze to jest mój pierwszy taki upieczony domek.
W pudełku znalazłam dwie torebki. W jednej gotową mieszankę na ciasto, w drugiej - na lukier. Do pierwszego dodawałam tylko masło i dwa jajka, do mieszanki lukrowej - tylko białko z jednego jajka. Piecze się szybko (do 15 minut) i sami również możecie wyczarować takie cudo! Poszukajcie w internecie przepis na pierniczki, przygotujcie z papieru "formy" ścian (prostokąt x 2 i trójkąt x 2).
Mój domek nie wyszedł idealny, ale zabawę miałam super😉
Na blogu "helpmecreate" moja imienniczka Agnieszka, prezentuje treści dotyczące makijażu, pielęgnacji, paznokci, lifestyl'u. Zobaczcie na wpisy z serii #Blogmas2016, bo ich tam nie brakuje😉
"Blond Love" to strona o makijażach, kosmetykach. Znajdziemy tu także porady młodej mamy, wpisy w ramach #Blogmas2016! Sprawdźcie makijaz w jednym z ostatnich wpisów😉
🔼🔽🔼🔽🔼🔽🔼
Pierwszy wypiek na Święta mam już gotowy. W planie kolejne. A jak u Was? Robicie tradycyjne pierniczki?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz