Cześć! Koniec kolejnego tygodnia. Przez ostatnie kilka dni brakowało mi czasu na wszystko! Doba w czasie poprzedzającym Święta Bożego Narodzenia, mogłaby mieć dla mnie 30 godzin! Czy tylko dla mnie? Jak jest u Was?
16 okienko w Kalendarzu od MAKEUP REVOLUTION, a za nim wypiekany rozświetlacz w lekko złotym kolorze. Lubię takie produkty i z pewnością wykorzystam!
Żurek i barszcz czerwony. Dwie zupy, które najczęściej w polskiej tradycji, przyrządzamy w okresie Bożonarodzeniowym. Kupujecie gotowe "w torebce" czy przyrządzacie je od początku do końca sami? W moim domu rodzinnym, od zawsze na kilkanaście dni przed Wigilią, w dużych słojach, w ciepłym miejscu w kuchni, bulgotały zakwasy na te dwie zupy. W przypadku zakwasu buraczanego nie ma problemu z glutenem (wszystkie składniki są naturalnie wolne od niego), tyle w kwestii żurku zaczynają się schody. Tak samo dla Bezglutenowców odpada gotowiec z torebki. Znalazłam kilka przepisów na oba zaczyny do tych wilijnych (ale także dobrych na co dzień) potraw.
Bezglutenowy zaczyn ryżowy. Składniki
100 g mąki ryżowej, bezglutenowej
300 ml ciepłej wody
5 ziaren ziela angielskiego
4 ząbki czosnku
Wszystkie składniki, w uprzednio wyparzonym dużym słoiku, zalewamy ciepłą wodą. Dokładnie mieszamy, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 3 - 4 dni. Codziennie mieszamy zakwas i zbieramy pianę z powierzchni. Po tych kilku dniach jest gotowy i możemy przejść do gotowania lub przelać w mniejsze słoiki i przechowywać w lodówce do 3 tygodni.
Żurek. Składniki
zakwas ryżowy (1 mały słoik)
1 marchewka
1 pietruszka
1 mała cebula
2-3 ząbki czosnku
1/5 małego selera
4 listki laurowe
6 ziaren ziela angielskiego
6 ziaren pieprzu
2 suszone grzyby
1/2 pęczka natki pietruszki
1 łyżka majeranku
1 - 2 łyżki oliwy z oliwek
pieprz i sól
Obieramy warzywa, koimy na małe kawałki. Wkładamy do 1 1/2 litra lekko już gotującej się wody. Dorzucamy ziele angielskie, liść laurowy, pieprz i grzyby. Gotujemy bulion, pod koniec dodając czosnek, pietruszkę, majeranek.
Przecedzamy bulion, dodajemy oliwę, podgrzewamy i powoli wlewamy zakwas (jego ilość tu zależy od naszych upodobań, im więcej tym smak wyraźniejszy). Cały czas mieszając. Po dodaniu odpowiadającej nam ilości zakwasu, podgrzewamy żurek, ale nie gotujemy go! Doprawiamy do smaku. W wersji klasycznej jest podawany z białą kiełbasą i jajkami. U mnie na Wigilię - z ziemniakami.
Zakwas buraczany. Składniki
1 1/2 kg buraków
6 ząbków czosnku
2 listki laurowe
6 ziaren ziela angielskiego
1/2 łyżeczki ziaren pieprzu
sól
Buraki obieramy, kroimy na niewielkie kawałki. Obieramy czosnek, kroimy każdy ząbek na pół. Układamy wszystkie składniki w dużym, uprzednio wyparzonym słoiku. Zalewamy całość przegotowaną, lekko ciepłą wodą z dodatkiem soli (1 łyżeczka soli na 1 litr wody). Woda powinna przykrywać buraki i sięgać ponad nie na około 2-3 cm. Przykrywamy ściereczką, odstawiamy w ciepłe miejsce na 4 - 8 dni. Im dłużej tym lepszy smak uzyskamy. Po dwóch pierwszych dniach, należy zebrać z powierzchni powstałą pianę. Podobnie jak w przypadku zakwasu na żurek, możemy przechowywać go w lodówce do 3, a nawet 4 tygodni.
Barszcz czerwony
1 1/2 kg buraków
1 marchewka
1 pietruszka
2 małe cebule
4-5 ząbków czosnku
1/2 małego selera
4 listki laurowe
8 ziaren ziela angielskiego
1/2 łyżeczki ziaren pieprzu
2 suszone grzyby
1 łyżeczka majeranku
pieprz i sól
zakwas buraczany
Obieramy warzywa, koimy na małe kawałki, wkładamy do dużego garnka. Zalewamy 2 litrami wody, dodajemy grzyby, liście laurowe, ziele angielskie, pieprz, majeranek. Gotujemy na średnim ogniu, następnie lekko zmniejszamy i gotujemy przez godzinę.
Przecedzamy, wlewamy zakwas, doprawiamy do smaku, podgrzewamy, ale nie gotujemy.
Właśnie przygotowałam moje zakwasy i teraz czekam😉 W Wigilię dam Wam znać jak wyszło!
Ewa z Bloga "Foreveryoungxdo" na co dzień ma fajne zajęcie - organizuje śluby i wesela! Na Stronie z kolei opisuje m.in. kosmetyki, ale moją ulubioną jest zakładka z miesiącami na instagram'ie! Super pomysł na serie wpisów i fajny sposób na przekazanie co u niej słychać😉
Na stronie "Sugar and love" znajdziemy posty zachowane w tematyce kosmetycznej, ale nie tylko. Sprawdzone przepisy na pyszne wypieki, projekty DIY i to, co w przedświątecznym czasie najbardziej nas interesuje - wpisy z serii #Blogmas! Zakochałam się😍 Musicie zobaczyć przepiękne, szybkie i mega proste świąteczne DIY na blogu Madllen, które pokazała w #Blogmas'owym poście z 11 grudnia. Nie wpadłabym na taki pomysł! Super Jej to wyszło!
🔼🔽🔼🔽🔼🔽🔼
Mam nadzieję, że zainspirowałam do gotowania 😉 Dziś piątek, więc życzę udanego weekendu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz